Chciałabym wam przedstawić mój ulubiony duet do ust. W ostatnim czasie używałam głównie pomadki ochronnej, ale postanowiłam to zmienić. Co prawda komplet ten na tyle dobrze współgra z moim naturalnym kolorem ust, że nie specjalnie go widać, ale dużo lepiej się czuje w podkreślonych ustach niż sauté z samą pomadką.
Tak więc nakładam obecnie na usta głównie pomadkę z Avonu w odcieniu mirage z tej miniaturowej serii. Dostępnej w katalogu, kupionej przeze mnie na promocji za jakieś 10 zł.
A następnie błyszczyk w odcieniu 08 Milky Shake. Kupiony już jakiś czas temu w małej osiedlowej drogerii za mniej więcej 12 zł.
W odcieniu brudnego różu usta wyglądają bardzo ładnie, kolor jest na tyle neutralny, że pasuje do każdego makijażu. Dodatkowo produkty te u mnie utrzymują się całkiem fajnie (dodam oczywiście, że nie mam tendencji do "zjadania" pomadek).
Podoba mi się efekt na ustach. A jak sprawuje się pomadka? Bo czaję się na nią już od kilku katalogów i nie mogę się zdecydować.
OdpowiedzUsuńtak jak napisałam-> jeśli o mnie chodzi to kolor się stapia z moimi ustami i jest tylko lekko widoczny. Co do trwałości- u mnie większość pomadek i szminek trzyma się dość długo bo nie oblizuje ust:)
UsuńŚliczny daje efekt :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się efekt:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolorek i świetnie podkreślił usta:)
OdpowiedzUsuńśliczne usta:]
OdpowiedzUsuńBardzo ładne usta:)
OdpowiedzUsuńten błyszczyk ma ładny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńSlicznie się prezentują :d
OdpowiedzUsuńja już obserwuje :D
Śliczny kolorek, na pewno każdej z nas by pasował. Zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor, taki delikatny :)
OdpowiedzUsuńładnie :) sliczny kolorek:)
OdpowiedzUsuńzostałaś oTAGowana przeze mnie, będzie mi bardzo miło jeśli odpowiesz na TAG, szczegóły u mnie :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńlubie szminki z Avonu:)
OdpowiedzUsuńświetnie to wygląda!Podoba mi się
OdpowiedzUsuńPiękna ta szminka. Muszę zapamiętać ten kolor;)
OdpowiedzUsuń