wtorek, 2 kwietnia 2013

Marcowy projekt denko

Zapraszam Was na kolejną część projektu denko:
W końcu się zebrałam i dokończyłam post, jego pierwszą część mogłyście przeczytać tu: KLIK

1. PIANKA RIVAL DE LOOP CLEAN & Care
Cena 4,29zł- dostępna również w pojemności 150 ml. Jest tania i wydajna (myślałam, że takie mini opakowanko starczy mi raptem na kilka użyć a stosowałam ją około 2 tygodnie- zawsze rano do przemycia i odświeżenia twarzy), nie podrażnia oczu, nie szczypie i nie wysusza. Nie wiem jak u niej  z oczyszczaniem bo nie zmywałam nią makijażu, ale w wariancie w jakim ja jej używałam całkiem fajnie się sprawdziła.
 2. PŁYN MICELARNY BOURJOIS
 Jak dotąd jeden z moich micelarnych ulubieńców- aktualnie używam biedronkowego (recenzja KLIK - również bardzo go lubię). Cena około 15zł- dostępny w Rossmannie.  Jest bezzapachowy, nie podrażnia, nie zostawia tłustego, ani lepiącego się filmu. Dobrze zmywa makijaż niewodoodporny (nie używam produktów wodoodpornych wiec nie wiem jak sobie z nimi radzi), przyjemnie odświeża cerę również rano. Ma dużą pojemność a zatem jest wydajny. Zużyłam już kilka opakowań i na pewno jeszcze do niego wrócę.
3. GARNIER, ESSENTIALS, PŁYN DO DEMAKIJAŻU 2W1
- recenzja KLIK
4. AA, CERA WRAŻLIWA, KREM NAWILŻAJĄCY
Cena około 14 zł. Jak dla mnie średni produkt, nie powodował podrażnień ani zaczerwienień, ale też mnie nie zachwycił. Ładnie się wchłaniał, nie lepił się, ani nie zostawiał filmu na twarzy. Mimo iż nie zrobił mi krzywdy to raczej już do niego nie wrócę- używałam lepszych produktów.
5. CLASSIC CARMEX MOISTURISING LIP BALM
Cena około 10 zł. Należę do zwolenniczek tego produktu. Bardzo lubię wersję w wyciskanej tubce, którą zawsze ze sobą zabieram wychodząc z domu. Tej używałam głównie na noc i rano wargi były pięknie nawilżone i mięciutkie, przestałam mieć problem z popękanymi i spierzchniętymi ustami. Na, pewno jeszcze go kupię.
 6.BEBE YOUNG CARE, SILKY VANILLA
Cena około 6 zł. Miałam ten produkt jeszcze w dwóch innych wersjach: Classic oraz Sunny Lips- i bardzo je lubiłam. Niestety ta wersja zdecydowanie nie przypadła mi do gustu. Wygląda koszmarnie- pozostawia na ustach srebrną poświatę, smugi oraz drobinki, które wchodzą w załamania. Roluję się, zbiera w kącikach, podkreśla spękania i suche skórki. Wygląda tandetnie i nieestetycznie. Jestem rozczarowana po zachwytach nad poprzednimi egzemplarzami, dlatego też tej konkretnej wersji już na pewno nie zakupię.
7. MARION SPA, MASECZKA OCZYSZCZAJĄCA ZIELONA GLINKA
 Cena około 3 zł. Dla mnie rewelacyjna;)) Niweluje niedoskonałości i zaczerwienienia, wygładza i oczyszcza. Jest w formie proszku do rozrobienia, np. z wodą. Nakładam ją syntetycznym pędzlem do podkładu. Wystarcza mi na 2-3 użycia. Na pewno jeszcze nie raz ją kupię:)
8. MARION SPA, KRYSTALICZNE PŁATKI POD OCZY
Cena około 5zł. Bardzo przyjemny produkt. Po nałożeniu na twarz odczuwa się przyjemne uczucie chłodzenia. Po ich użyciu byłam wypoczęta, zauważyłam delikatne zmniejszenie sińców pod oczami, wygładzenie i nawilżenie. Jeśli kiedyś jeszcze je znajdę to na pewno się zaopatrzę w kilka opakowań.
9. AVON IDEAL SHADE
Bardzo wydajny produkt, wystarczył mi na prawdę na bardzo długo, nie osypuje się i nie tworzy efektu maski, nakłada się minimalną warstwą- daje naturalny efekt i nie ciemnieje na twarzy. Plus za lusterko i całkiem eleganckie opakowanie. Jak wpadnie mi w ręce katalog to zamawiam:)
10. SENSIQUE PUDER PRASOWANY MATUJĄCY
Nie pamiętam ile kosztował, ale na pewno mniej jak 10 zł. Dla mnie strasznie dziadowski produkt. Fatalne opakowanie, mało wydajny, bardzo szybko się skończył. Nakładał się w strasznie dużej ilości nie ważne czy robiłam to pędzlem czy puszkiem. Tworzył efekt "córki młynarza"- wyglądałam jakbym się mąką osypała i miałam wrażenie, że widać to z kilometra. Mimo, iż tani to na pewno do niego nie wrócę.
11.REVLON COLORSTAY
Głównym minusem jak dla mnie jest brak pompki i konieczność wylewania bądź wytrząsania produktu z opakowania. Jest ciężki, ale super NIE kryje niedoskonałości, podkreśla skórki - wyglądał fatalnie w cieplejsze dni- jeśli zdarzyło mi się go używać latem, dodatkowo zapychał pory co go całkowicie dyskwalifikowało. Nie wrócę do niego więcej.
 12.ESSENCE COVER STICK
Koszt około 10 zł. W zasadzie bardzo średni i przeciętny. Krył niedoskonałości, ale był bardzo nietrwały i bardzo szybko się ścierał. Nie nadawał się pod oczy bo był za ciężki i wchodził w zmarszczki. Podkreślał suche skórki. Mimo, że jest tani i łatwo dostępny to nie kupię go więcej.
13. VIRTUAL LONG LASTING DEEP LINER 
Bardzo lubię linery w tej postaci- nie trzeba myć pędzelka, są łatwe i wygodne w użyciu, można nimi wykonać precyzyjną kreskę. Bardzo lubiłam ten produkt, był bardzo wydajny, kosztował około 10-12 zł. Pewnie za jakiś czas do niego wrócę na razie zużywam moje linery z essence.
14. ORIFLAME BEAUTY WONDER LASH MASCARA 
Na temat obu tych produktów póki co nie będę się rozpisywać bo w przygotowaniu mam recenzję używanych przeze mnie tuszy i linerów. Mogę Wam zdradzić, że mam o nich pozytywne zdanie:)
15. AVON, NAIL EXPERTS, SOFT CUTICLES WARMING SCRUB (ROZGRZEWAJĄCY PEELING DO SKÓREK I PAZNOKCI)
Kupiony przez pomyłkę- nie dogadałam się ze swoją konsultantką. W zasadzie nie przepadałam za nim i cieszę się, że mi się skończył. Nie dawał spektakularnych efektów, w zasadzie nic nie dawał. faktycznie rozgrzewanie było odczuwalne, ale co to daje? Niby coś tam peelinguje, ale w sumie skórki po takim zabiegu też ciężko odsunąć. Lepszy efekt daje chyba wymoczenie rąk w letniej wodzie:/
16. DRAMERS, ZMYWACZ DO PAZNOKCI Z OLEJKIEM RÓŻANYM I WITAMINAMI
Koszt 7-9zł. Zmywacz jak to zmywacz. Lakier usuwał jak każdy tego typu produkt. Plus za pompkę. raczej go ponownie nie kupię. Zmywacze z biedronki obecnie mają takie same opakowania a są tańsze- a skoro nie widać różnicy to po co przepłacać:)) 

Czy miałyście, któryś z tych produktów? Co o nim sądzicie?

31 komentarzy:

  1. muszę rozejrzeć się za tą pianką Rival :) a podkład revlon to mój KWC :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie niestety się sprawdził bardzo średnio, ale fajnie, że Tobie przypadł do gustu:)

      Usuń
  2. oglądałam kiedyś tą piankę, ale jej nie wzięłam. chyba skuszę sie na tą miniaturkę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miniaturka jest bardzo dobra do przetestowania- jak się nie sprawdzi to przynajmniej nie szkoda pieniędzy:)

      Usuń
  3. Nie miałam żadnego z tych kosmetyków
    Micel Bourjois na pewno kiedyś kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ależ masz ogromne denko w tym miesiącu ...
    nie miałam nic z tych kosmetyków
    zaciekawiły mnie płatki pod oczy Marion - ostatnio używałam innej wersji ich płatków

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. płatki wg mnie są bardzo fajne i przyjemnie się ich używa:)

      Usuń
  5. Carmexa też bardzo lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Revlon nie jest za bardzo na lato, ale we wszystkich innych porach roku sprawdza się u mnie idealnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a u mnie nie sprawdził się ani latem ani też w chłodniejszym okresie:)

      Usuń
  7. Zaszalałaś :)
    Znam tylko Bebe i Carmex :)

    OdpowiedzUsuń
  8. mam szminke bebe na słońce, UV itp ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja ją również kiedyś miałam- i akurat ten wariant bardzo lubiłam;)

      Usuń
  9. Pozwoliłam sobie Cię otagować :D Zapraszam do zabawy :D http://tsubaki92.blogspot.com/2013/04/tag-liebster-award.html

    OdpowiedzUsuń
  10. jeśli teraz miałabym kupować Carmex to wybrałabym ten w słoiczku, myślę, że lepiej by się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam obydwa:) ja bardziej wolę wersję w tubce;)

      Usuń
  11. Miałam wodę Bourjous ;) Bardzo fajnie zmywała twarz :)

    A na podkład z Revlona,szykuję się.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja również używałam jej do demakijażu twarzy:))

      Usuń
  12. Followed u back #67
    xoxo

    http://thefashionshadowbygiulia.blogspot.it/

    OdpowiedzUsuń
  13. thnx for following.. followed u back.. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. od dawna kusi mnie ta pianka rival :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam wypróbowanie najpierw tej małej:) jak się nie sprawdzi to przynajmniej kasy nie szkoda;)

      Usuń
  15. carmeks och carmeks
    eyes-of-ordinary-girl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam krem AA, korektor ESSENSE i pomadkę BeBe i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja średnio- krzywdy nie robią, ale za serce mnie też nie chwyciły:)

      Usuń

Dziękuje za każdy komentarz- czytam wszystkie :)

Na zadane pytania odpowiadam bezpośrednio pod nimi:))

Chcesz być na bieżąco -> Obserwuj mnie:)